Avatar ponownie w Polsce

Noc, w której można zostać rozdartym

To dość przewrotny tytuł trasy koncertowej zapowiedzianej na przyszły rok przez szwedzki zespół Avatar. To częsty gość w naszym kraju, występujący na największych obiektach, ale zazwyczaj w roli supportu. Jeśli natomiast jest headlinerem, to występuje w klubach i tak właśnie jest tym razem. Świetny zespół z niezwykle wyrazistym wokalistą, którym jest Johannes Eckerström w przyszłym roku będzie obchodził 25 lat istnienia, a mimo to nie udało im się osiągnąć takiego poziomu popularności jak choćby krajanom z Ghost, a moim zdaniem w pełni na to zasługują. Wkrótce, 31 października ukaże się ich 10 płyta studyjna zatytułowana "Don't Go In The Forest". Dotychczasowe single i teledyski z niej pochodzące są moim zdaniem kapitalne. Zapewne wiele z nich będzie można usłyszeć na koncercie w Warszawie w Klubie Stodoła, który został zapowiedziany na 11 marca 2026 roku. Supportem Avatara będzie pochodzący z Nowej Zelandii rodzinny zespół Alien Weaponry. Dlaczego rodzinny? Tworzą go bracia Henry i Lewis de Jong, realizatorem dźwięku jest ich ojciec, a matka pełni rolę managera. Mają korzenie maoryskie i część utworów wykonują właśnie w języku swoich przodków. Organizatorem koncertu jest Live Nation, a więc bilety dostępne są na portalu Ticketmaster i kosztują tylko 154 zł (już z opłatą serwisową). Koncert odbędzie się w środę, co dla wielu moze być przeszkodą, ale moim zdaniem warto się skusić.

kontakt@wojownicyiklasycy.pl

Website made in WebWave