Black Stone Cherry - Celebrate

Ćwierć wieku na scenie

Black Stone Cherry zostało założone w mieście Edmonton w 2001 roku, a więc w przyszłym roku panowie będą obchodzić 25 lecie istnienia. Przez wiele osób ten zespół jest jednym z bardziej niedocenianych zespołów mimo tak długiego stażu. Sam niezbyt często ich słucham, mam na CD tylko jeden album i jakoś nie po drodze mi z nimi. Pewnie bierze się to stąd, że po pierwsze to amerykański zespół, a mi mimo wszystko bliższe są te europejskie, a po drugie, że grają choć solidnego to jednak staromodnego hard rocka, podobnie np. Black Swan, o którym pisałem wcześniej. Ale trzeba o nich pamiętać, szczególnie, w kontekście jubileuszu, bo w związku z nim ukazał się właśnie singiel i teledysk o znamiennym tytule "Celebrate", który zapowiada wydanie 6 marca 2026 roku (tylko) EP-ki o tym samym tytule. Aczkolwiek to trochę zbieg okoliczności, bo piosenka jest o tym aby cieszyć się każdą chwilą życia, jak mówią muzycy: "Chcieliśmy, aby teledysk pokazał, jak to jest tkwić w czymś, czy to nudna praca, czy może tkwić we własnej głowie, i jak każda mała szansa może prowadzić do małego zwycięstwa. Sama piosenka opowiada o świętowaniu każdej drobnostki w życiu, nawet jeśli chodzi o po prostu przetrwanie dnia." Utwór oparty na solidnym riffie gitarowym, zwrotki są dość surowe, ale kiedy przechodzą w refren jest już bardzo melodyjnie i ten refren śpiewany z nadzieją w głosie tak przyjemnie buja. Do teledysku zaproszono Aarona Paulsena, no niestety zupełnie mi nieznana osobowość internetowa mająca... 1,6mln subskrybentów. Gra trochę wyautowanego muzyka, który trafia w końcu na koncert zespołu i smutek, który mu towarzyszy mija. Na wspomnianej Ep-ce pojawi się cover utworu „Don't You (Forget About Me)” zespołu Simple Minds z udziałem Tylera Connolly'ego (Theory Of A Deadman). Może jednak warto bliżej zapoznać się z Black Stone Cherry?

kontakt@wojownicyiklasycy.pl

Website made in WebWave