Nie przegap najnowszych videoklipów!

Nowy singiel, nowa płyta i powrót na scenę Florence Welch

Pierwsze trzy płyty zespołu bardzo często gościły w moim odtwarzaczu, później trochę odpuściłem słuchanie Florence and The Machine, ale kiedy kilka dni temu pojawił się w serwisie YT ich nowy teledysk nie mogłem przejść wobec niego obojętnie. Mogę powiedzieć krótko - jest rewelacyjny. Na pierwszy rzut ucha bez zagłębiania się w to co "autor miał na myśli", przywołuje utwory sprzed kilknastu lat, niezwykle barwne, bogato zaaranżowane, z zaskakujacymi melodiami, chórkami i z niepowtarzalnym głosem wokalistki, która nim czaruje. No i właśnie - na swoim instagramie Florence przed wydaniem płyty umieściła okładkę książki Simona Critchley’a “On Mysticism”, zapisała hasła “folk horror, mistycyzm, magia, obłęd” i wyróżniła “witchcraft i poezję”, a kiedy przyszedł czas ogłoszenia terminu wydania nowej płyty okazało się, że to będzie ostatni dzień października czyli w Halloween. No dość ciekawa tematyka, jak na indie popową artystkę. "Everybody Scream" to również tytuł szóstej studyjnej płyty. O utworze mówi tak: "piosenka tytułowa jest opowieścią o powrocie na scenę – chociaż tkwi w niej ziarnko strachu, przełamuję się, staję przed publicznością i oddaje się muzycznej ekstazie, (...) jest we mnie część, która chce się ukryć i nie być widziana, ale jest we mnie coś ogromnego, co musi się wydostać, a scena to jedyne miejsce, gdzie przez całe życie czułam, że mogę pomieścić to, jak wielkie są moje uczucia, a ludzie, którzy przychodzą na moje koncerty, mogą się w ten sposób zjednoczyć”. I taki jest też ten teledysk. Widzimy w nim Florence, która podąża w czerwonej sukience, ku miejscu gdzie może uwolnić to co w niej drzemie, gdzie ludzie dookoła będą tańczyć, śpiewać i krzyczeć jej imię. Cieszę się z jej powrotu i czekam na kolejne folkowo rockowe opowieści z dreszczykiem.

kontakt@wojownicyiklasycy.pl

Website made in WebWave