Nie przegap najnowszych videoklipów!
To już staje się tradycją, że w dniu kiedy zespół wydaje swoją nową płytę pojawia się również nowy teledysk. 17 października to dzień, w którym ukazuje się jedenasty studyjny album Sabaton zatytułowany "Legends". Zespół odchodzi na nim od śpiewania pieśni o pierwszej lub drugiej wojnie światowej, a każda z piosnek poświęcona jest innej wielkiej postaci, która miała wielki wpływ na losy świata. "I, Emperor" to utwór o Napoleonie, jego dążeniu do władzy i sławy, a także o upadku... ale w teledysku nie do końca. Bo oto okazuje się, że muzycy zmienili bieg historii. Klip zaczyna się w brytyjskim pubie o nazwie The Duke of Wellington (od nazwiska zwycięzcy bitwy dla Anglików), gdzie muzycy po zamówieniu piwa (jeszcze jedno piwo) udają się do Wojennego pokoju i grają w wielką planszową grę (w komentarzach niektórzy wskazują na "Black Powder"). Świetnie się przy tym bawią, ale gra zamiast klęską kończy się zwycięstwem Napoleona i wychodząc z pokoju okazuje się, że są we francuskim pubie Le Petite - czyli Mały - tak jak nazywano Napoleona. A sama piosenka - no hicior i tyle, utrzymana trochę w marszowym tempie, z refrenem, który raz dwa wszyscy przyswoją "I will conquer all, I will rule you I’ll bring triumph or fall, I will defend you". Muzycznie nie ma tu żadnej (francuskiej) rewolucji. A może będzie rewolucja na scenie? Bo podobno muzycy schowali czołg i szykują dla swoich fanów sporo niespodzianek podczas nadchodzącej trasy. Tak dla przypomnienia, koncert 22 listopada w krakowiskiej Tauron Arenie został wyprzedany, a bilety z drugiej ręki są minimu 1,5 raza droższe.
kontakt@wojownicyiklasycy.pl
Website made in WebWave